Premiery i spotkania z twórcami na Festiwalu HumanDOC – opisy
PREMIERY
www.festival.humandoc.net
Piekło powraca
(premiera polska)
Hell & Back Again
Reż. Danfung Dennis | Czas trwania: 88’ |
Kraj produkcji: UK | Rok produkcji: 2011 |
Kategoria: Afganistan wczoraj i dziś; Bohaterowie jakich nie znamy
Konkursy: Konkurs specjalny: Prawo do wolności
Termin pokazów: 12.11
Poprzez dawanie świadectwa i rzucenie światła na ból i cierpienie innych osób, staram się obudzić nasze człowieczeństwo i zmusić je do działania.
Danfung Denis, reżyser i operator filmu „Piekło powraca” / „Hell and Back Again”
Tegoroczny festiwal oficjalnie otworzy film „Piekło powraca”/„Hell and Back Again”, dokument wybitny, okrzyknięty współczesnym arcydziełem kina wojennego, jeden z najlepszych i najbardziej nagradzanych filmów dokumentalnych na świecie w 2011 roku.
„Piekło powraca”/„Hell and Back Again”,to zapis wojny w Afganistanie, który pozostaje w pamięci długo po obejrzeniu albowiem zarejestrowany został oczami fotografa wojennego, Danfunga Denisa. Jest to jeden z najbardziej realistycznie sfilmowanych obrazów wojny i następstw, jakie ona niesie dla ludzi w nią uwikłanych. Wstrząsająca, a zarazem pobudzająca do głębokiej refleksji, historia ludzka, pokazująca drugie dno bycia wojownikiem niezwyciężonej armii Stanów Zjednoczonych. Obraz łączący w sobie siłę fotografii z przesłaniem filmu dokumentalnego. Jest to prawdopodobnie pierwszy pełnometrażowy film dokumentalny w całości nakręcony lustrzanką – Canonem EOS 5D Mark II. Danfung Denis, światowej sławy fotograf wojenny, postanowił tym razem zabrać nas w głąb świata swoich fotografii i jak mówi sam autor: połączyć siłę nieruchomego obrazu z zaawansowaną technologią, aby zmienić język fotoreportażu i filmów. Zamiast otwierać okno, by zrozumieć inny świat, chcę zabrać widza wprost do niego. Wierzę, że wspólne przeżycia ostatecznie doprowadzą do zbudowania powszechnego człowieczeństwa.
Film miał swoją premierę w 2011 roku na Festiwalu Filmowym w Sundance i zdobył tam zarówno nagrodę World Cinema Jury Award, jak i World Cinema Cinematography Award. Film zdobył też niedawno główną nagrodę dla najlepszego dokumentu na 33. Międzynarodowym Festiwalu Filmowym w Moskwie.
W Polscepo raz pierwszy będziecie mogli go obejrzeć na naszym Festiwalu.Poprojekcji zapraszamy na spotkanie z Mikiem Lernerem, prducentem filmu, który sam wielokrotnie odwiedzał Afganistan, produkując zarówno „Hell and Back Again” oraz inne znane i nagradzane dokumenty, takie jak „Afgan Star” czy „Vote Afganistan”.
OPIS FILMU
Jak to jest dowodzić żołnierzami w walce? Jak to jest wrócić potem do domu? ”Piekło powraca” to film przełomowy, który zadaje te pytania i odpowiada na nie tak umiejętnie i intymnie, jak żaden inny film o konflikcie w Afganistanie. Jest to arcydzieło kina wojennego.
Fotoreporter i filmowiec Danfung Dennis, który towarzyszy US Marines Echo Company w Afganistanie, ujawnia jak niszczący wpływ może mieć kula wystrzelona z talibskiego karabinu maszynowego na życie 25-letniego sierżanta Nathana Harrisa. W 2009 roku amerykańscy Marines przeprowadzili potężny desant na bastion talibski w południowym Afganistanie. Oddział pod dowództwem sierżanta Nathana Harrisa (batalion drugi pułku ósmego US Marines Echo Company) zostaje zaatakowany ze wszystkich stron. Odcięci i otoczeni Marines walczą z upiornym wrogiem i doświadczają ogromnej wrogości ze strony wysiedlonych mieszkańców, którzy znaleźli się w centrum walki.
Film gładko przechodzi od świetnego reportażu wojennego do intymnego obrazu wewnętrznej walki człowieka, który po powrocie do domu w Północnej Kalifornii, wspierany przez kochającą żonę Ashley, staje oko w oko z fizycznymi i psychicznymi trudnościami powrotu do normalnego życia. Cierpienie jest nie do zniesienia i Harry uzależnia się od leków. Jego udręka pogłębia się, gdy powrót do rzeczywistości okazuje się niemożliwy. Poprzez przeciwstawianie ognia walki na froncie z niepokojącą szarością dnia codziennego. ”Piekło powraca” w mistrzowski sposób odkrywa przed widzem prawdziwą cenę wojny.
Film otwierać będzie Festiwal HumanDOC. Zapraszamy na spotkanie z producentem filmu Mikiem Lernerem.
Słowo od reżysera
“23.10.2010 – Dziś rano dowiedziałem się, że mój znajomy, fotograf, został poważnie ranny po wejściu na minę w południowym Afganistanie. Stracił obie nogi i jest w stanie krytycznym.
Targają mną różne uczucia: gniew, smutek, bezradność i osamotnienie. Myślę o moich przyjaciołach i znajomych, którzy stracili życie podczas wykonywania swojej pracy. Wszystko to wydaje się zupełnie bez sensu.
Jeśli nie jest się naocznym świadkiem, wojna w Afganistanie jest abstrakcją. Po prawie dziesięciu latach od pierwszej inwazji, codzienne bombardowania i niekończąca się przemoc stały się codziennością, czymś prawie normalnym. Obojętność wobec tej grozy i bólu jest kusząca. Dużo prościej jest odwrócić wzrok od ofiar. Łatwiej jest spokojnie żyć, gdy skomplikowane powstania w odległych krajach w niczym ci nie wadzą. Ale to właśnie wtedy, gdy wybieramy tę łatwiejszą drogę, cierpienie nie ma żadnych konsekwencji i tym samym staje się bez znaczenia. Męka staje się niewidoczną abstrakcją. Wtedy właśnie społeczeństwo staje się niewzruszone na nieludzkie okrucieństwo, a horror może rozprzestrzeniać się w ciemności.
Wizualne przedstawienie sytuacji może stanowić potężne medium dla prawdy. Zdjęcia Nicka Uta przedstawiające krzyczące dziewczynki atakowane napalmem, uliczna egzekucja więźnia Wietkongu sfotografowana przez Eddie’ego Adamsa, zszokowany żołnierz Don McCullin – te kultowe obrazy głęboko zapadły w naszą zbiorową świadomość i przypominają nam o skutkach wojny.
Ale ten język wizualny zamiera. Tradycyjne rynki zbytu upadają. W samym środku tego przewrotu musimy wymyślić nowy język. Usiłuję połączyć siłę nieruchomego obrazu z zaawansowaną technologią, aby zmienić język fotoreportażu i filmów. Zamiast otwierać okno, by zrozumieć inny świat, chcę zabrać widza wprost do niego. Wierzę, że wspólne przeżycia ostatecznie doprowadzą do zbudowania powszechnego człowieczeństwa.
Dzięki mojej pracy pragnę wyrwać ludzi z ich obojętności wobec wojny I zlikwidować rozdźwięk między rzeczywistością w terenie a społeczną świadomością tu w domu. Poprzez dawanie świadectwa i rzucenie światła na ból i cierpienie innych osób, staram się obudzić nasze człowieczeństwo i zmusić je do działania. Czy jest możliwe, by wojna była tylko archaicznym i prymitywnym ludzkim zachowaniem, które społeczeństwo może zostawić za sobą? Czy możliwe jest, by połączenie fotoreportażu, filmów i technologii mogło wstawić się za pokojem I wnieść swój wkład w tę przyszłość?”
BIO REŻYSERA
Danfung Dennis robi zdjęcia i kręci reportaże z wojen w Iraku i Afganistanie od 2006 roku. Jego fotografie zostały opublikowane w „Newsweek”, „TIME”, „The New York Times”, „The Washington Post”, „The Guardian”, „Rolling Stone”, „Le Figaro Magazine”, „Financial Times Magazine”, „Mother Jones”, „Der Spiegel” i „The Wall Street Journal”.
Serial “Frontline” (Linia frontu) sieci Public Broadcasting Service (PBS) na jesieni w 2009 roku wziął swój początek od programu “Obama’s War” (Wojna Obamy), w którym wykorzystany został materiał nagrany przez Danfunga Dennisa. Realistyczny charakter materiału wywołał lawinę komentarzy ze strony Pentagonu, Białego Domu, weteranów, widzów. Został nominowany do Nagrody Emmy 2010.
W 2010 Danfung Dennis otrzymał specjalne wyróżnienie dla korespondentów wojennych w Bayeux-Calvados, został wybrany jedną z 25 nowych twarzy filmu niezależnego przez magazyn ”Filmmaker Magazine” i jednym z 30 nowych I obiecujących fotografów przez magazyn ”PND Magazine”.
Danfung Dennis wyreżyserował i nakręcił swój pierwszy pełnometrażowy film dokumentalny o wojnie w Afganistanie. ”Piekło powraca” miało swoją premierę w 2011 roku na Festiwalu Filmowym w Sundace i zdobyło zarówno nagrodę World Cinema Jury Award i World Cinema Cinematography Award.
Danfung Dennis studiował ekonomię stosowaną i zarządzanie. Zanim został fotoreporterem I filmowcem, był konsultantem małych i średnich przedsiębiorstw w Ugandzie i Południowej Afryce.
Nieme głosy
(premiera polska)
Little Voices
Reż. Jairo Carillo & Oscar Andrade | Czas trwania: 75’ |
Kraj produkcji: Kolumbia | Rok produkcji: 2010 |
Kategoria: Twoje prawo: demokracja i rozwój; Globalne wyzwania i współzależności
Konkursy: Konkurs Komisji Europejskiej; Konkurs specjalny: Prawo do wolności
Termin pokazów: 13.11
„Nieme głosy”/„Little Voices” w reżyserii Jairo Eduardo Carrillo i Oscara Andrade to wyjątkowy animowany film dokumentalny, którego stworzenie zajęło twórcom prawie 10 lat. W efekcie powstało dzieło na miarę „Walca z Baszirem”. Wyjątkowość tego filmu polega jednak nie tylko na jego doskonałej animacji, ale przede wszystkim na tym, że głos mają w nim dzieci, prawdziwe ofiary trwającej już od ponad 40 lat wojny w Kolumbii. „Nieme Głosy” zrealizowano na podstawie wywiadów z dziećmi w wieku od 8 do 13 lat wysiedlonymi wraz z rodzinami ze swoich domów, dorastającymi pośród przemocy i chaosu w Kolumbii. Cały film został zobrazowany w oparciu o oryginalne rysunki dziecięce.
Film jest dopracowany w każdym szczególe, widać to w starannych animacjach, w drobiazgowym wykonaniu każdego obrazu. Same animacje składają się z kombinacji rysunków dzieci przedstawiających ich własne doświadczenia oraz reprezentujących je animowanych bohaterów. Daje to w rezultacie wrażenie, że dzieci funkcjonują w świecie, który same dla siebie stworzyły. Doświadczenia głównych bohaterów są bardzo różne, film przybliża historie czterech postaci, w czterech odmiennych perspektywach – wszystkie jednak są niezwykle wzruszające i przedstawiają traumatyczne skutki wojny oraz przesiedleń w Kolumbii.
Najbardziej niesamowitym aspektem filmu jest postawa dzieci, które pomimo traumy, jaką przeszły, nie pielęgnują w sobie ani urazy, ani rozgoryczenia wobec świata. Ich optymizm i umiejętność spojrzenia na świat są zaraźliwe, a piękno filmu i jego pozytywne przesłanie pozostaną z nami długo po wyjściu z kina.
OPIS FILMU
“Nieme głosy” to animowany film dokumentalny, zrealizowany na podstawie rysunków i wywiadów z dziećmi w wieku od 8 do 13 lat wysiedlonymi wraz ze swoimi rodzinami ze swoich domów, dorastającymi pośród przemocy i chaosu w Kolumbii. Wywiady z dziećmi pokazują, w jaki sposób postrzegają one tę rzeczywistość; opowieści zostały zilustrowane w oparciu o oryginalne rysunki dzieci.
Ten głęboko poruszający film powstawał około dziesięciu lat, jest dopracowany w każdym szczególe, widać to w starannych animacjach, w drobiazgowym wykonaniu warstw każdego obrazu. Same animacje składają się z kombinacji rysunków dwuwymiarowych, odświeżonych obrazków dzieci przedstawiających ich własne doświadczenia oraz z cyfrowo animowanych bohaterów – pozwala to dzieciom na funkcjonowanie w świecie, który same dla siebie stworzyły. Doświadczenia postaci są bardzo różne, film przybliża historie czterech postaci w czterech perspektywach – wszystkie jednak niezwykle wzruszająco przedstawiają traumatyczne skutki konfliktów i przesiedleń w Kolumbii.
Najbardziej niesamowitym aspektem jest postawa dzieci, które nie chowały urazy, nie były rozgoryczone z powodu swego losu, pomimo traumy jaką przeszły. Optymizm ich spojrzenia na świat jest wręcz zaraźliwy, a piękno filmu rozbrzmiewa długo po wyjściu z kina.
Słowo od reżysera
Po ukończeniu krótkometrażowego filmu „Nieme głosy”, zdałem sobie sprawę, że by zrozumieć wojnę w Kolumbii, nie możemy jedynie wysłuchiwać dorosłych ofiar konfliktu, lecz również dzieci, które były partyzantami lub paramilitarnymi bojownikami. Przecież to zrozumiałe, że nie wybrały tej drogi sami, to społeczeństwo nie dawało im żadnych innych możliwości.
Czuję wielką siłę w nadawaniu znaczenia i rezonowaniu głosów tych, których zbyt często nie słuchamy.
Po wielokrotnym wysłuchaniu tych wywiadów, zdałem sobie sprawę, że w tej wojnie nie ma czegoś takiego jak „dobrzy” czy „zwycięzcy”. Wszyscy przegrywamy i tracimy. Poza tym, każdy z nas ponosi winę za wspieranie tej wojny własnym milczeniem i obojętnością.
Mam nadzieję, że ten film pozwoli nam zrozumieć, że nigdy nie doprowadzimy do końca wojny poprzez dostawy broni, karabinów, pocisków i kul, ale budową domów, opieką zdrowotną i edukacją, które zapewnią lepszą przyszłość dla następnych pokoleń.
Według IDMC (wewnętrzne centrum monitoringu przesiedleń): „Pod koniec 2009 r. ilość uchodźców wewnętrznych (IDPs) w Kolumbii wzrosła do 4,9 miliona, co stawia ten kraj obok Sudanu, jako jednego z dwóch krajów z największą liczbą krajowych uchodźców na świecie.”
W czasie, kiedy kręciłem film, sytuacja przesiedleńców wciąż się pogarszała: wg ONZ, 42 mln osób zostało siłą wysiedlonych ze swoich miejsc zamieszkania. Nasz kraj, wraz z Sudanem i Irakiem, ma największą na świecie liczbę przesiedleńców, a my wszyscy poprzez milczenie zezwalamy na utrzymywanie się takiej sytuacji.
Ale dlaczego nie słyszymy już tych głosów? Ponieważ istnieje pewien punkt, z którego nie da się wyjść i nie słyszeć odgłosów wojny na ulicach miast. Niestety, zamiast konfrontacji z nimi, wolimy je ignorować, aż stają się one ledwo słyszalnym szmerem krajobrazu. Staliśmy się głusi.
Dlatego też istotne jest, aby te ciche szepty Kolumbii odbiły się szerokim echem po całym świecie i mogły z powrotem wrócić do naszego kraju.
BIO REŻYSERÓW
Jairo Carillo jest wykładowcą na Universidad de losAndes w Kolumbii w dziale projektowania, gdzie prowadzi kursy animacji i jest dyrektorem grupy badawczej produktów audiowizualnych. Przez 6 lat był także wykładowcą w różnych uczelniach w Anglii.
Zrealizował kilka cyfrowych projektów animacji interaktywnych, wśród których jest „3d music” z London Symphonic Orchestra. Zarówno gazety angielskie, a także „The New York Times” sklasyfikowały to dzieło jako „udaną hybrydę gier fantasy z filmem fantasy Disneya”.
Jako filmowiec współreżyserował „Dios los junta y ellos se separan” (Bóg ich połączył a oni się rozdzielają), który został wydany w 40 kopiach w Kolumbii, przyciągając 240.000 widzów do teatrów, a także „Muertos de miedo” (Martwi ze strachu) z 480.000 widzami i wydany w 70 kopiach w Kolumbii.
Swój pierwszy film krótkometrażowy „Nieme Głosy”, wyświetlony pierwszy raz na Festiwalu Filmowym w Wenecji (konkurs nowych obszarów) wyreżyserował w 2003 roku. Film ten zdobył 8 nagród na całym świecie.
Oscar Andrade jest producentem filmowym i telewizyjnym, ukończył studia na Narodowym Uniwersytecie Kolumbii w 1992 r. Jego doświadczenie w rysunku i programowaniu gier pozwoliło mu na stworzenie cyfrowych animacji. Oscar uczył się oddzielnie rysunku, aktorstwa i karykatury.
Pracował jako projektant gier video, animator i programista multimedialny aż do roku 2001, kiedy założył Jaguar Taller Digital, firmę, która produkuje animacje i gry wideo. Jego najbardziej niezwykłymi dziełami są serie animacji „Flotanautas” oraz film fabularny „Born under fire”, współreżyserowany z Jairo Eduardo Carrillo, zwycięzcą projektu Narodowego Funduszu Filmowego Proimagenes. Przez 12 lat nauczał na Uniwersytecie w Los Andes i Narodowym Uniwersytecie w Bogocie, gdzie był promotorem nagradzanych prac.
Był jurorem w Narodowym Funduszu Filmowym FDC w kategorii filmów krótkometrażowych, obok 5 konkursów krajowych. Oscar jest założycielem i dyrektorem LOOP, latynoamerykańskiego festiwalu animacji i gier wideo, a także regionalnym pionierem w tej dziedzinie od 2003 roku.
Zamek
(premiera polska)
The Castle
Reż. Martina Parenti & Massimo D’Anolfi | Czas trwania: 90’ |
Kraj produkcji: Włochy | Rok produkcji: 2011 |
Kategoria: Współczesne migracje
Konkursy: Konkurs specjalny: Prawo do wolności
Termin pokazów: 15.11
Zapraszamy na polską premierę znakomitego włoskiego filmu dokumentalnego „Zamek” / „The Castle”, który wpisuje się w cykl Festiwalu HumanDOC o współczesnych migracjach.
Anglia, Francja, Włochy, Norwegia, Dania to tylko niektóre z krajów europejskich zalanych falą imigracji. Jakie są dziś przyczyny tych migracji? Jakie są losy i odczucia ludzi, którzy opuszczają swoje ojczyzny, stając w obliczu niewiadomego, często ryzykując upokorzenie, depresję, deportację a nawet utratę życia?
Dwójka filmowców, Massimo D’Anolfi i Martina Parenti, spędziła cały rok, filmując jedno z najbardziej ruchliwych miejsc świata – Międzynarodowy Port lotniczy Mediolan–Malpensa, przez który dziennie przewijają się tysiące turystów, imigrantów, wyrzutków społecznych. Film jest alegoryczną opowieścią o współczesnej obsesji na punkcie bezpieczeństwa, strachu przed innymi ludźmi i strategiami kontroli, jakimi nasiąknięty jest dzisiejszy świat. Lotnisko pełni w tym filmie rolę zamku obronnego, który chroni nas, Europejczyków przed zewnętrznym, obcym światem. Kamera dociera tam, gdzie na ogół nie mają wstępu zwykli śmiertelnicy. Widz może zobaczyć i zrozumieć, w jaki sposób działa ta zaawansowana technologicznie machina kontroli i segregacji społecznej. „Zamek” to też refleksyjna opowieść o wzajemnej interakcji pomiędzy ludźmi, którzy kontrolują a tymi, którzy są kontrolowani. To historia o tym, jak łatwo przekroczyć granice tego, co legalne i nielegalne. Na specjalną uwagę zasługuje prawdziwie obserwacyjny sposób prowadzenia narracji w filmie i świetne zdjęcia, które doskonale wprowadzają nas w atmosferę funkcjonowania lotniska.
OPIS FILMU
„Zamek” to film przedstawiający jeden rok funkcjonowania międzynarodowego Portu Lotniczego Mediolan – Malpensa, miejsca, w którym biurokracja, ścisłe procedury i kontrola bardzo wyraźnie zagrażają wolności osób czy zwierząt przebywających na jego terenie. Lotnisko to jest punktem strategicznym, łączącym wszystkie państwowe organy ścigania. Na jego terenie testuje się nowe środki kontroli; w żadnym innym publicznym miejscu nie są one bezustannie testowane tak dokładnie. Składają się na to: włoski i zagraniczny wywiad, służby celne, Guardia de Finanza (policja finansowa), ochroniarze, psy tropiące m.in. walutę i materiały wybuchowe, system monitoringu jak również coraz większy strach przed czyhającym niebezpieczeństwem.
Słowo od reżyserów:
Zdecydowaliśmy się nakręcić film na międzynarodowym lotnisku, ponieważ jest to naszym zdaniem miejsce, które najlepiej pozwala uchwycić współczesną obsesję na punkcie bezpieczeństwa, strach przed innymi ludźmi oraz strategie kontroli, którymi przesiąknięty jest dzisiejszy świat. W każdym porcie lotniczym możemy zaobserwować dwa rodzaje ruchu: zmienny, różnorodny, dobrze znany strumień podróżujących oraz stały, powtarzalny i obcy nurt pracowników lotniska i ich narzędzi pracy.
Tym razem kamera pokazuje miejsca, które zazwyczaj są niedostępne i niedostrzegalne. Ujawnienie tych nowych informacji, w połączeniu z tym, co już znamy, uzupełnia układankę lotniska oraz służy wyjaśnieniu odwiecznego związku między kontrolerem i kontrolowanym, między zaplanowanymi i przypadkowymi zdarzeniami, a także między ochroną i prawdziwym bądź nieuzasadnionym strachem. To połączenie racjonalnego myślenia z emocjami można dostrzec już na płaszczyźnie strukturalnej tych obrazów filmowych.
Zdecydowaliśmy się podążyć śladem pracy organów ścigania nie dlatego, by ukazać ich punkt widzenia, lecz w celu skupienia uwagi gdzieś między silnym i słabym, między tym, co legalne i tym, co nielegalne, między ludźmi władzy i tymi, którzy tej władzy muszą się podporządkować. „Zamek” to film oparty na obserwacji: umieszczaliśmy kamerę na statywie i ustawialiśmy obiektyw tak, by być częścią wydarzeń, a przez to zrozumieć to, co dzieje się na naszych oczach.
BIO REŻYSERÓW
Massimo D’Anolfi urodził się w Pescarze, gdzie od 1993 r. pracuje jako twórca filmowy. Napisał scenariusz do filmu Roberty Torre „Angela”, który w 2002 r. był prezentowany na Festiwalu Filmowym wCannes w ramach prestiżowej pozakonkursowej sekcji Piętnastki Reżyserów (Quinzaine des Réalisateurs). W 2003 r. D’Anolfi zrealizował pięć dokumentów dla włoskiej stacji radiowej RAI3. Nakręcony w tym samym roku „Si torna a casa, appunti per un film” („Po powrocie do domu. Notatki do filmu”) otrzymał nagrodę na Festiwalu Filmowym w Turynie. W 2004 r. jego film „Play” został wyróżniony na florenckim Festival dei Popoli. Wraz z Martiną Parenti nakręcił „I promessi sposi” („Narzeczeni”), zaprezentowany w 2006 r. na Międzynarodowym Festiwalu Filmowym wLocarno w sekcji Ici & Ailleurs. Film ten zdobył nagrodę na festiwalach Festival dei Popoli i Filmmaker Film Festival. Współpraca dwójki artystów zaowocowała także filmem „Grande speranze” („Wielkie nadzieje”), który wyświetlono na Festiwalu wLocarno w 2009 r.
Martina Parenti jest producentką filmów dokumentalnych dla kina i telewizji. W jej filmografii na szczególną uwagę zasługuje „L’estate di una fontanella” („Lato fontanny”) z 2006 r., wyróżniony na Festiwalu Filmowym w Bellarii (Bellaria Film Festival), oraz „Animol” z 2003 r., zaprezentowany w ramach Festiwalu Twórców Filmowych (Filmmaker Film Festival). Parenti wyprodukowała także programy telewizyjne, takie jak „School in action” („Szkoła w akcji”) w 2006 r. czy „L’apprendista stregone” („Uczeń czarnoksiężnika”) w 2002 r. W 2006 r. wyreżyserowała fragment filmu „Checosamanca” („Czego brakuje”), przy którym pracowało wielu wybitnych twórców.
Wraz z Massimem D’Anolfim wyprodukowała „I promessi sposi” („Narzeczeni”), który w 2006 r. zaprezentowano na Międzynarodowym Festiwalu Filmowym wLocarno, nagrodzony później na festiwalach: Festival dei Popoli oraz Filmmaker Film Festival. Ich współpraca zaowocowała także filmem „Grande speranze” („Wielkie nadzieje”), który wyświetlono na festiwalu wLocarno w 2009 r.
Mir. Dziesięć lat w Afganistanie
(premiera warszawska)
The Boy Mir. Ten years in Afghanistan
Reż. Phil Grabsky | Czas trwania: 90’ |
Kraj produkcji: UK | Rok produkcji: 2010 |
Kategoria: Afganistan wczoraj i dziś, Globalne wyzwania i współzależności
Konkursy: Konkurs międzynarodowy
Termin pokazów: 15.11
Brytyjski filmowiec Phil Grabsky udał się w podróż do centrum Afganistanu parę miesięcy po upadku rządów talibów. Jego celem było stworzenie filmu kinowego pokazującego życie zwyczajnych Afgańczyków. Film śledzi losy zuchwałego, entuzjastycznego Mira na przestrzeni ponad dziesięciu lat jego życia, począwszy od lat dziecinnych do osiemnastego roku życia. Jest to podróż do wczesnej młodości w jednym z najbardziej surowych miejsc na Ziemi, podróż odzwierciedlająca niezwykle żywą historię Afganistanu.
“Mir. Dziesięć lat w Afganistanie” ukazuje codzienne życia Mira i jego rodziny z bardzo bliskiej perspektywy. Opowiadanie prowadzone jest przez retrospektywną podróż Mira do czasów gdy był nastolatkiem, kiedy to został zmuszony zostawić za sobą swoje dziecinne zachowania i rozpocząć trudny proces stawania się mężczyzną. Jest to wystarczająco trudne dla każdego dziecka, ale Mir dodatkowo musi stawić czoła tym wyzwaniom we współczesnym Afganistanie. W skrócie, jest to wyjątkowy portret życia, pełen humoru oraz bolesnych emocji, jakie targają współczesnych mieszkańców Afganistanu.
Jest to film, który w wyjątkowo poruszający i intymny sposób odkrywa, co działo się w Afganistanie w ciągu ostatniej dekady od upadku rządów talibów w listopadzie 2001 roku. Jaki wpływ miała ingerencja Ameryki i jej sojuszników na ten kraj? Czy wciąż istnieje możliwość, iż Mir skończy jako żołnierz lub hodowca opium, a jeżeli tak, to czy możliwe jest przerwania tego kręgu? Stany Zjednoczone przeznaczają 60 miliardów dolarów rocznie na utrzymanie swoich żołnierzy, ale jaki jest tego efekt? Czy przegrywają tę walkę o serca i umysły czy też chronią młodych chłopców i dziewczęta uczęszczających do biednej i małej szkoły Mira?
Phil Grabsky jest nagradzanym dokumentalistą. W ciągu 25-letniej kariery filmowej Phil i jego studio Seventh Art Productions tworzyli filmy dla kin, telewizji i na DVD. Do produkcji filmowych Phila należą m.in.: „Muhammad Ali w oczach świata”, „Chłopiec z Bamiyan”, „In Search of Mozart”, „Ucieczka z Luandy”, „W poszukiwaniu Beethovena” i ostatnio „ Mir. Dziesięć lat w Afganistanie”. Filmy te były grane na festiwalach na całym świecie zdobywając liczne nagrody w kategoriach takich jak Najlepszy Film, Najlepszy Film Dokumentalny, Najlepsze Zdjęcia, Najlepszy Scenariusz, Najlepszy Montaż, Najlepsza Muzyka. Produkcje kinowe Phila odniosły ogromny sukces: zarówno „In search of Mozart”, jak i „W poszukiwaniu Beethovena” stały się jednymi z najbardziej dochodowych filmów dokumentalnych w historii Australii. Spośród licznych filmów Phila można wymienić pojedyncze odcinki z serii programów dla BBC –„Timewatch” i „Reputations”, a także tak istotne serie jak „Spain – In the shadow of the Sun” oraz „The Great Commanders” dla Channel 4, „I, Caesar” dla BBC oraz „Tim Marlow” dla Five & Sky Arts. Phil razem z Terrym Jonesem, członkiem grupy Monty Pythona, nakręcił sześć historycznych filmów uhonorowanych nagrodami. We współpracy z Davidem Beckstaffem wyreżyserował, nominowany do Oscara, krótkometrażowy film dokumentalny „Heavy Water: A Journey to Chernobyl” , który poprzez poezję Mario Petrucciego ukazywał nuklearną katastrofę w Czarnobylu. Dwa inne filmy wyreżyserowane razem z Davidem Beckstaffem to: „Making War Horse”, przedstawiający historię powstania teatralnego hitu „War Horse” I „The Making of Swallows and Amazons – the Bristol Old Vic Sets Sail”. Oba filmy wyemitowano w ramach pasma nowych sztuk na Channel 4. Obecnie w produkcji są „In search of Haydn” oraz „Piano Notes – A History of the Piano with Ronald Brautigam”. W ostatnim czasie, razem z Benem Hardingiem nakręcił pierwszy film w 3D na temat sztuk wizualnych „Tim Marlow on British Sculpture at the Royal Academy of Arts”. Phil napisał również cztery książki, w tym bestsellerową „The Great Commanders” . Regularnie znajduje się w jury nagród Emmy, Bafty, Grierson oraz One World. Sam został nagrodzony licznymi nagrodami, w tym nagrodą RTS za „Zasługi dla Telewizji” oraz nagrodą „Voice of the Listener and Viewer Award” za „Zasługi dla Edukacji”.
PoApokalipsie (premiera polska)
After the Apocalypse
Reż.Antony Butts | Czas trwania: 65’ |
Kraj produkcji: UK | Rok produkcji: 2010 |
Kategoria: Spojrzenie na Wschód: Europa Wschodnia-Kaukaz
Konkursy: Konkurs specjalny: Prawo do wolności
Termin pokazów: 12.11
Jak posprzątałbyś po wojnie atomowej? Gdzie zaprowadzi nas nowa eugenika genetyki? Czy życie niepełnosprawnych dzieci jest coś warte?
Bibigul jest młodą ciężarną kobietą, cierpiącą na schorzenie, nazywane przez lekarzy „przerażającą, zniekształconą twarzą”. Jest córką Bikena, jednego z wielu zdeformowanych mieszkańców położonego w Kazachstanie Semipalatyńska, gdzie w trakcie zimnej wojny przeprowadzano na ludności tajne eksperymenty z użyciem 456 rodzajów broni atomowej. KGB zachęcało mieszkańców do łowienia ryb i pływania w radioaktywnych jeziorach kraterowych, a lekarze analizowali wyniki. Wciąż przebywa tam wielu z tych lekarzy – zdeterminowanych, by wykorzystać wyniki swoich badań do dobrych celów. Jednocześnie nad kraterami ciągle wypasane są owce, a w najbardziej skażonych wioskach jedno na 23 dzieci rodzi się z wadami wrodzonymi.
W obliczu przerażającego dziedzictwa mieszkańcy są zgodni, że ich schorzenia wynikają z ciągłego promieniowania oraz dziedzicznych wad genetycznych spowodowanych napromieniowaniem. Nie wiedzą jednak, co mogą w tej kwestii zrobić. Doktor Toleukhan Nurmagambetov, dyrektor miejskiej kliniki położniczej, chce przerwać straszliwe koło narodzin zdeformowanych dzieci. Jego rozwiązaniem jest genetyczny paszport, który powstrzyma potomków ocalałych posiadających podejrzane geny przed posiadaniem dzieci. Bibigul została skierowana do doktora Nurmagambetova na dalsze badania. Pomimo diagnozy, że dziecko najprawdopodobniej urodzi się z zespołem Downa i błagań lekarza, by poddała się aborcji, Bibigul przyrzekła donosić ciążę. Nurmagambetov, przekonany, że region znajduje się w samym środku „genetycznej apokalipsy”, wzywa do zmiany prawa. Czy polityka genetyczna, którą można określić jedynie mianem eugeniki, jest naprawdę konieczna? Czy dziecko Bibigul urodzi się zdrowe czy też nie?
Film nie opowiada się po żadnej ze stron, pozostawiając ocenę widzom, czy życzyć Bibigul i jej rodzinie możliwości postępowania zgodnie z własnym sumieniem i pozwolić na powiększanie rodziny bez względu na ryzyko. Z drugiej strony, jeśli możemy zapobiec narodzinom niepełnosprawnych dzieci, dlaczego mamy tego nie robić? Jeśli sposób rozumienia doskonałości narzucony jest przez władzę, to jak ludzkość ma iść do przodu, skoro grozi nam tragedia, do której zaprowadziły nas już podobne ideologie w minionym stuleciu? Film jest nieopowiedzianą dotąd historią ludzkiego dramatu; pozostawia widzów zaniepokojonych tym, co powinno zostać zrobione zarówno z niespodziewanym i długotrwałym dziedzictwem broni jądrowej, jak i potęgą genetycznej manipulacji, która zaczyna powoli rosnąć w siłę.
Antony Butts to wielokrotnie nagradzany reżyser filmów dokumentalnych. Do obszaru jego zainteresowań należą prawa człowieka i ochrona środowiska. W ostatnim czasie zgarnął nagrodę AIMA za reportaż na temat nieustającej przemocy w Republice Inguszetii (Rosja). Płynnie włada językiem rosyjskim i specjalizuje się w kręceniu filmów na terenie byłego Związku Radzieckiego. „Po Apokalipsie” jest pierwszym pełnometrażowym filmem dokumentalnym Buttsa i już został nominowany do nagrody One World Media Award. Na filmografię reżysera składają się m.in. “Germany’s Unwanted Children” (2011) dla Amnesty International, “Ukraine’s Lost Children” ( 2011), “After the Apocalypse” (2010), “Picnic in Chernobyl” (2006) i liczne produkcje dla Al Jazeera English
Solartaxi. Ze słońcem dookoła świata
(premiera warszawska)
Solartaxi. Around the World with the Sun
Reż. Erik Schmitt | Czas trwania: 68’ |
Kraj produkcji: Niemcy | Rok produkcji: 2010 |
Kategoria: Bohaterowie jakich nie znamy, Bądź EKO-logiczny; Pokazy specjalne
Konkursy: Konkurs międzynarodowy
Termin pokazów: 12.11, 16.11, 17.11
To, co początkowo było tylko dziecięcym marzeniem, stało się imponującą 18-miesięczną przygodą, obejmującą swoim zasięgiem całą planetę. Sporo osób rozpoczęło swoją „przygodę dookoła świata”, niektórzy nawet zdołali ją ukończyć, ale nikt dotychczas nie zrobił tak dużo, polegając wyłącznie na energii słonecznej.
Podróż pełna niespodzianek i przeszkód, będących pozornie nie do pokonania, rozpoczęła się latem 2007 r. Louis Palmera i jego prototyp pojazdu napędzanego energią słoneczną, „Solartaxi”, spotykali na swojej drodze księżniczki, gwiazdy filmowe, polityków czy naukowców, ale również – co najważniejsze – zwykłych ludzi i przekonywali wszystkich, że samochód o zerowej emisji spalin to nie sen. Ten film, będący pierwszym ekologicznym kinem drogi, w pełni tego dowodzi.
Erik Schmitt urodził się w Moguncji w Niemczech w 1980 r. Studiował komunikację w Monachium, Berlinie i Melbourne. W 2007 r. rozpoczął pracę jako reżyser, kręcąc filmy krótkometrażowe, dokumentalne oraz reklamy.
„Solartaxi – ze słońcem dookoła świata” jest jego pierwszym pełnometrażowym filmem. Przez przypadek, pracując nad zupełnie innym projektem, usłyszał o przygodzie Louisa Palmera i Solartaxi (prototypie pojazdu napędzanego energią słoneczną) i postanowił towarzyszyć im w podróży dookoła świata.
Schmitt, pod pseudonimem „Kamerapferd”, od 2010 r. współpracuje z reżyserem Stefanem Müllerem nad różnymi projektami filmowymi.
FILMY I BOHATEROWIE
(przewidujemy specjalne spotkania z bohaterami filmów)
Burzyński. Rak to wielki biznes
Burzynski. Cancer is serious business
Reż. Eric Merola | Czas trwania: 118’ |
Kraj produkcji: USA | Rok produkcji: 2010 |
Kategoria: Twoje prawo: demokracja i rozwój; Bohaterowie jakich nie znamy
Konkursy: Konkurs Komisji Europejskiej; Konkurs specjalny: Prawo do wolności
Termin pokazów: 13.11; 2.12 pokaz specjalny i spotkanie ze S. Burzyńskim
Jest to historia lekarza i dyplomowanego biochemika, dr Stanisława Burzyńskiego, który stoczył największą w amerykańskiej historii, prawdopodobnie najbardziej zawiłą i niezwykle intrygującą batalię prawną przeciwko Amerykańskiej Agencji ds. Żywności i Leków (FDA).
Jego spory z rządem Stanów Zjednoczonych toczyły się wokół odkrytych przez niego w 1970 roku antyneoplastonów, leków na raka. Gdy antyneoplastony zostaną zatwierdzone, po raz pierwszy samodzielny naukowiec, a nie firma farmaceutyczna, zdobędzie wyłączny patent i prawa do dystrybucji leku, który może wiele zmienić i okazać się przełomowy dla rozwoju medycyny.
Antyneoplastony przyczyniły się do wyleczenia najbardziej nieuleczalnych form raka. W filmie pokazani są różni pacjenci, którzy wybrali te leki zamiast chirurgii, chemioterapii czy radioterapii – zostały upublicznione przy tym ich karty chorobowe w celu uzasadnienia diagnozy i powrotu do zdrowia oraz systematyczne dane, poparte klinicznymi testami FDA, które porównują antyneoplastony do innych dostępnych metod leczenia zrecenzowanych naukowo w literaturze medycznej. Jedna z form raka – przewlekły, wrodzony dziecięcy glejak pnia mózgu, nigdy nie był leczony w warunkach szpitalnych. Antyneoplastony są pierwszym w historii medycyny lekiem na tę formę raka.
Ten dokument zabiera widzów w trwającą 14 lat podróż, którą dr Burzyński i jego pacjenci musieli przebyć aby walczyć o prawo do wprowadzenia nowych metod leczenia raka.
Dr Burzyński mieszka w Houston w stanie Teksas i prowadzi tam praktykę lekarską. Początkowo w latach 1977-1995 mógł on kierować swoim odkryciem bez zgody FDA, ponieważ wówczas stan Teksas nie wymagał od lekarzy przestrzegania prawa federalnego w takiej sytuacji. Jednak później prawo zostało zmienione.
Jak wszystko, co zmienia ustalony porządek rzeczy, możliwość skutecznego leczenia przez Burzyńskiego dotąd nieuleczalnego raka, zaskoczyła przemysł farmaceutyczny. Texas Medical Board usiłując przewrotnie powstrzymać Burzyńskiego od dalszej działalności, pozwał doktora nawet do Stanowego Sądu Najwyższego.
W podobny sposób zareagowała Amerykańska Agencja ds. Żywności i Leków: zaangażowała cztery Federalne Ławy Przysięgłych, które przez całą dekadę oskarżały dra Burzyńskiego. Ani razu nie udało się udowodnić winy lekarza. Dr Burzyński został w końcu oskarżony na posiedzeniu piątej Ławy Przysięgłych w 1995 r., co skończyło się dwoma procesami federalnymi. Dwa zespoły sędziów przysięgłych uznały lekarza za niewinnego zarzucanych mu czynów. Jeżeli proces skończyłby się niekorzystnie dla dra Burzyńskiego, zostałby on skazany na karę 290 lat więzienia federalnego oraz grzywnę w wysokości 18,5 miliona dolarów.
Uwaga: Jeżeli antyneoplastony zostałyby dopuszczone do publicznego użytku, pozwoliłoby to indywidualnym naukowcom posiadać wyłączne prawo produkcji i sprzedaży tych leków na otwartym rynku – przemysł farmaceutyczny nie brałby udziału w odnoszeniu korzyści z najbardziej skutecznej, skierowanej na geny metody leczenia raka jaką znał świat.
REŻYSER
Eric Merola rozpoczął swoją karierę reżysera pracując dla czołowych agencji reklamowych na Madison Avenue w Nowym Jorku. Pod koniec lat 90. oddał się swojej prawdziwej miłości – filmem fabularnym, odszedł z branży reklamowej, by zostać niezależnym scenarzystą, producentem i reżyserem.
Założył agencję Merola Productions, która pozyskała wielu wartościowych klientów, takich jak: Old Navy, Nickelodeon, Rolling Stone’s Matt Taibbi, Volkswagen, Campbell’s Soup Company, WE Network, Fuel TV czy Speed Channel. Merola pracował jako dyrektor animacji dla Flickerlab w Nowym Jorku, gdzie wyreżyserował serial animowany dla Hooked On Phonics, a także wyreżyserował i zaprojektował różne animowane spoty dla Comedy Central, MoveOn.org i A&E.
Merola podjął się również trwającej rok współpracy z Cartoon Network, która zaowocowała stworzeniem programu dla dzieci „Dynamite Salad”. Ostatnio Eric pomógł zaprojektować i współreżyserował jednominutową sekwencję animowaną dla nowego dokumentu Michaela Moore’a „Kapitalizm, moja miłość”.Po 10 latach pracy z mediami, natknął się na historię dra Burzyńskiego i postanowił pokazać ją szerszej publiczności w swoim filmie dokumentalnym.
SPOTKANIE Z Prof STANISŁAWEM BURZYŃSKIM
02.12.2011 / godz. 17.00 / sale Uniwersytetu Warszawskiego
– odbędzie się pokaz filmu „Burzyński. Rak to poważny biznes” a po filmie ok. godz. 19.00 odbędzie się spotkanie ze Stanisławem Burzyńskim, bohaterem filmu.
Prof. Stanislaw Burzyński, to międzynarodowej sławy polski naukowiec, biochemik, lekarz, oddany od lat poszukiwaniom skutecznej metody lecznia raka, alternatywnej dla wyniszczającej organizm chemioterapii. Dr. Burzynski jest wynalzacą leku zwanego Antyneoplaston / Antineoplastons, który wyniszcza komórki rakowe bez ingerencji w zdrowy organizm.
Dr Burzyński mieszka wHoustonw stanie Teksas i prowadzi tam praktykę lekarską. Początkowo w latach 1977-1995 mógł on kierować swoim odkryciem bez zgody FDA, ponieważ wówczas stan Teksas nie wymagał od lekarzy przestrzegania prawa federalnego w takiej sytuacji. Jednak później prawo zostało zmienione. Dr Burzyński stoczył największą w amerykańskiej historii, prawdopodobnie najbardziej zawiłą i niezwykle intrygującą batalię prawną przeciwko Amerykańskiej Agencji ds. Żywności i Leków (FDA).
Świat według Roslinga
Rosling’s World
Reż. Pär Fjällström | Czas trwania: 57’ |
Kraj produkcji: Szwecja | Rok produkcji: 2009 |
Kategoria: Bohaterowie jakich nie znamy; Globalne wyzwania i współzależności;
Konkursy: Konkurs międzynarodowy
Termin pokazów: 13.11, 15.12 – pokaz filmu oraz spotkanie z Hansem Roslingiem
Hans Rosling jest profesorem zdrowia międzynarodowego, który odniósł nieprawdopodobny światowy sukces. Jego szeroko rozpowszechnione prezentacje dotyczące globalnego rozwoju wywołują nie tylko śmiech, ale i zadumę. Ludzie wpływowi – tacy jak Al Gore czy Bill Clinton – chętnie proszą go o rady. Najważniejszym przesłaniem Roslinga jest to, by każdy poddawał w wątpliwość swoje uprzedzenia o świecie – tak jak on to robi.
„Po moim przemówieniu Al Gore wszedł na scenę, złapał mnie za ramiona i powiedział: »Nie wiedziałem tego! Nie miałem zielonego pojęcia!«” – wspominał sześćdziesięcioletni dziś Hans Rosling. Miał powody, by czuć się zaskoczonym. Do tego dnia prowadziła go długa droga, zaczynająca się w czasie jego dzieciństwa w Uppsali, z której wspomina zimną wodę w kranie i toaletę bez wody. Trwające nie więcej niż 18 minut wystąpienie na konferencji TED w Kalifornii w 2006 r., odmieniło całe jego życie. Zrezygnował wówczas z kariery akademickiej. To właśnie tamtego dnia cały świat poznał tego zabawnego profesora zdrowia międzynarodowego, który urozmaica swoje wystąpienia połykaniem mieczy.
W swoim filmie Pär Fjällström (pracujący dla SVT – szwedzkiej telewizji publicznej) nakreślił fascynujący i skłaniający do refleksji portret pełnego energii optymisty, który diagnozuje samego siebie jako chorego na „w połowie kontrolowane ADHD” i wierzy, że – pomimo wszystko – świat staje się coraz lepszym miejscem do życia.
„Chciałem tylko stworzyć narzędzie, które pozwoliłoby mi pokazać studentom, jak zmienia się świat. Nawet nie przypuszczałem, że będę prowadził wykłady dla światowych przywódców i korporacji międzynarodowych!” – mówi Hans Rosling. Jego zabawne prezentacje odniosły ogromny sukces, do którego przyczynił się w szczególności Internet. Obecnie terminarz profesora jest pełen: w jednym tygodniu spotyka się z norweskimi menedżerami naftowymi, a w innym z najwyższymi urzędnikami ONZ albo z szefami dyplomacji z państw Ameryki Łacińskiej.
Punktem zwrotnym w karierze Roslinga były „poruszające się pęcherzyki” – rodzaj nowatorskiej animacji graficznej stworzonej przez syna i synową profesora. Kiedy menedżerowie firmy Google zauważyli potencjał tkwiący w prostocie tej animacji, postanowili odkupić to oprogramowanie. Cena tej transakcji nie została podana do publicznej wiadomości, ale była na tyle wysoka, że pozwoliła Roslingowi na założenie fundacji „Gapminder”. Celem tej organizacji, zatrudniającej 8 pracowników, jest uczynienie światowych statystyk dostępniejszymi i bardziej zrozumiałymi dla szerszego grona osób oraz opracowanie opartego na faktach obrazu współczesnego świata.
Przekaz Hansa Roslinga jest niezwykle optymistyczny. Choć zgadza się on, że co roku miliony dzieci umierają z powodu złych warunków sanitarnych, a zmiana klimatu jest poważnym zagrożeniem, to pomimo wszystko twierdzi, że świat stał się dużo lepszym miejscem do życia niż kiedyś. Potwierdza to radykalna poprawa wskaźników dotyczących przeżywalności dzieci i przewidywalnej długości życia. „Głęboki podział między krajami rozwiniętymi i rozwijającymi się należy do przeszłości. Nie zauważyliśmy jak szybko narody, które do tej pory nazywaliśmy rozwijającymi się, doganiają kraje rozwinięte. Spójrzcie chociażby na Afrykę:Uganda ma dziś wyższy wskaźnik wzrostu niż Szwecja kiedykolwiek w swojej historii!” – wyjaśnia profesor Rosling.
Po wielu latach praktyki lekarskiej w Mozambiku oraz trwających 20 lat badaniach naukowych w Afryce, Rosling ma solidne podstawy dla swoich twierdzeń. Ich punktem odniesienia jest również jego pochodzenie: prosty dom babci w slumsach w Uppsali czy matka marząca o pralce. „Wciąż wielu jest ludzi, którzy myślą, że nie wszyscy w Indiach powinni mieć pralkę! Zupełnie tego nie rozumiem. Jak świat ma się zjednoczyć, jeśli wszyscy nie będziemy żyli w porównywalnych warunkach?” – pyta Rosling.
REŻYSER
Pär Fjällström jest producentem filmów dokumentalnych w Sveriges Television – narodowej, niekomercyjnej i finansowanej ze środków publicznych telewizji szwedzkiej, w ramach której funkcjonują dwa kanały ogólnokrajowe.
Fjällström urodził się w 1952 r. w północnej Szwecji. Jest absolwentem nauk politycznych oraz dziennikarstwa, specjalizuje się również w statystyce i gospodarce krajowej. Pracuje jako dziennikarz od ponad 30 lat, występuje w wiadomościach i reportażach dla radia i telewizji.
Wyprodukował ponad 15 godzinnych filmów dokumentalnych, dotyczących aktualnych wydarzeń i koncentrujących się przede wszystkim na takich tematach jak globalizacja gospodarki, zmiana klimatu, polityka dobrobytu i polityka europejska.
SPOTKANIE Z Prof HANSEM ROSLINGIEM
15.12.2011 / godz. 13.30 / sale Uniwersytetu Warszawskiego
– odbędzie się pokaz filmu „Świat według Roslinga” a po filmie ok. godz. 14.30 odbędzie się spotkanie z Prof. Hansem Roslingiem, bohaterem filmu.
Hans Rosling jest profesorem zdrowia międzynarodowego, który odniósł nieprawdopodobny światowy sukces. Jego szeroko rozpowszechnione prezentacje dotyczące globalnego rozwoju wywołują nie tylko śmiech, ale i zadumę. Ludzie wpływowi – tacy jak Al Gore czy Bill Clinton – chętnie proszą go o rady. Najważniejszym przesłaniem Roslinga jest to, by każdy poddawał w wątpliwość swoje uprzedzenia o świecie – tak jak on to robi.
Punktem zwrotnym w karierze Roslinga były „poruszające się pęcherzyki” – rodzaj nowatorskiej animacji graficznej stworzonej przez syna i synową profesora. Kiedy menedżerowie firmy Google zauważyli potencjał tkwiący w prostocie tej animacji, postanowili odkupić to oprogramowanie. Cena tej transakcji nie została podana do publicznej wiadomości, ale była na tyle wysoka, że pozwoliła Roslingowi na założenie fundacji „Gapminder”. Celem tej organizacji jest uczynienie światowych statystyk dostępniejszymi i bardziej zrozumiałymi dla szerszego grona osób oraz opracowanie opartego na faktach obrazu współczesnego świata.
Po wielu latach praktyki lekarskiej w Mozambiku oraz trwających 20 lat badaniach naukowych w Afryce, Rosling ma solidne podstawy dla swoich twierdzeń.
(materiały prasowe)